4 02 2015
Po co ten blog?
Jak każdy facet chcę być milionerem, mieszkać w willi z basenem, mieć tę jedyną najpiękniejszą, ale i wierną. Troskliwą ale stanowczą, doskonałe dzieci, karierę, kartę klubową, weekendy na Ibizie i… wstaw tu dowolną kwestię której pożądasz. Nikt jednak nie zapytał mnie nigdy o cenę, która idzie za tymi rzeczami.
Ten blog ma za zadanie spisać moje myśli, które będą mogły mnie motywować w codzienności. Chciałbym też, aby każdy tu zaglądający mógł czerpać z mojej wiedzy i z mojego doświadczenia. Codzienność która nas otacza warta jest zapisania i zapamiętania.
Postanowiłem napisać tego bloga w taki sposób, jak gdybyś był moim nowym kolegą i właśnie pilibyśmy razem kawę w pobliskiej kawiarni. Może to oznaczać, że moją intencją jest Cię edukować a nie żalić się na codzienność, bądź sprzedać Ci jakąś stronę internetową. Pomimo tego, że na tym blogu są włączone komentarze, spójrzmy prawdzie w oczy… nie mam pojęcia kim jesteś, skąd się tu wziąłeś i po co dokładnie tutaj zawitałeś. Nie wiem ile masz lat, co w życiu osiągnąłeś, jakie jest Twoje wykształcenie czy status materialny. Nie znam Twojej rodziny, Twojej współmałżonki czy imienia Twojego psa. W związku z tym dodając swoje wpisu muszę poczynić pewne założenia:
- patrząc na swoje życie dochodzisz do wniosku, że większość ludzi która Cię otaczają nie jest tak głupia jak Ci się wydaje, jest dużo głupsza
- co jakiś czas zdajesz sobie sprawę, że „musi być coś więcej”
- masz wielkie marzenia i aspiracji, jednak obawiasz się czy droga, którą wybrałeś zaprowadzi Cię do celu
- jesteś związany z uczelnią, jesteś studentem bądź masz wyższe wykształcenie, a co najważniejsze chcesz poszerzać swoją wiedzę
- masz pracę, której nie lubisz, lub taką w której jesteś jej niewolnikiem
- masz niewiele oszczędności a może i długi
- regularnie opłacasz ZUS lub KRUS
- codziennie mijasz bogatych ludzi i zastanawiasz się jak oni tego dokonali?
- kupiłeś kilka książek z tematu „wzbogać się szybko” lub „chcemy abyś był bogaty”
- żyjesz w społeczeństwie, w którym każdy może osiągnąć sukces a droga do bogactwa nie jest niczym ograniczona
- Twoi rodzice tłumaczyli Ci „idź na studia i znajdź dobrą pracę”
- nie posiadasz żadnego wyjątkowego talentu, nie śpiewasz jak Beyonce, nie strzelasz jak Ronaldo, czy nie grasz jak Tom Hanks
- jesteś młody i pełen zapału, ale nie wiesz co dalej, lub jesteś starszy i pracujesz od dłuższego czasu, jednak praca ta nie daje Ci satysfakcji lub nie zarabiasz w niej tyle ile byś sobie życzył
- włożyłeś serce w swoją pracę tylko po to żeby zostać zwolnionym z powodu kryzysu i cięć kosztów
- straciłeś pieniądze ponieważ ktoś Cię oszukał lub źle zainwestowałeś po poradach jakiegoś książkowego guru
Jeżeli któraś z tych opcji pasuje do Twojej sytuacji, zapewniam Cię że dobrze trafiłeś. Masz wiele ze mną wspólnego i wiele możemy się od siebie wzajemnie nauczyć.
FASTLANE – czyli jaki biznes prowadzę